Szłam ścieszką i była tak wściekła że się bałam aby to grożniejsze ,,ja" nie wydostało się na wolność ale już było zapużno poczułam jak ta mroczna strona uwalnia się :
- Nareszcie wolna - wykrzyknęła ta druga część mnie która uwalnia się każdej nocy gdy Kiara śpi.
- Myślałam że ten wieczór nigdy nie nadejdzie. Nareszcie czas narozrabiać - zawyła szczęśliwie Zmora.
(Ktoś?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz