poniedziałek, 24 listopada 2014

Od Connor'a do Delily

-Znowu jakiś wilk idzie ścieżką- pomyślałem znudzony.Teraz nie chciało mi się nawet jej lub jego omijać. Szedłem prosto jak tylko zobaczyłem że to jakaś wadera pomyślałem że to April, ale to nie była ona. Ta wadera miała brązowo-białe futro.Znowu ktoś do poznania ale nie chciałem nikogo poznawać więc przemieniłem się w wodę i sunąłem naprzód. Niestety pod postaciom wody byłem śliski i się poślizgnęła i upadła. Przemieniłem się w wilka i stanąłem koło niej.
-Nic ci nie jest?- spytałem choć chciałam już odejść.
-Nie nie widziałam cię. Jesteś Connor prawda?
-Tak na to wygląda, a ty ?
(Delily?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy