sobota, 29 listopada 2014

Od Setha do Thunder Blast

-Też lubię.-uśmiechnąłem się. Byłem pod dużym wrażeniem, ponieważ wadera mnie wyprzedziła, a to nie udało się dotąd nikomu... -Więc co tu opowiedzieć o sobie... Jestem strasznie leniwy, chociaż czasami mam dni, podczas których szukam różnych przygód... Od kilku lat szukam mojej siostry, Colie... Trafiłem tutaj, poznałem April i teraz ciebie...
-Och, ja też ją już znam! Wydaje się być bardzo miła, prawda?-o, już wiem, co one mają ze sobą wspólnego. Obie dużo gadają... I obie lubię...
-Tak, rzeczywiście. Hej, chyba chciałaś poznać tereny, prawda? A jak na razie to daleko nie zalecieliśmy... Czas ruszać dalej!-wyszczerzyłem się i poleciałem w stronę wodospadu lawy odkrytego razem z April. Tyma razem lecieliśmy bez pośpiechu, wesoło rozmawiając. W końcu, kiedy byliśmy na miejscu...

*Thunder? Przepraszam, że musiałaś tyle czekać ^^*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy