Szedłem przez góry.Były bardzo ładne widoki.Myślałem o ósmym księżycu.Szybko rozwiałem te myśli i zachwycałem się pięknem przyrody.Ptaki wyleciały z koron drzew na fioletowo-różowym tle stworzonym przez wschodzące słońce.Usłyszałem pluski.To mały strumyk spływający po skałach tworząc gdzie nie gdzie małe wodospady.Szedłem dalej.Dotarłem na sam szczyt góry.Ukazał mi się bajkowy widok.
Było pięknie.Usłyszałem szelest wśród traw.Obejrzałem się.To był jakiś wilk.
-Kim jesteś?-Spytałem.
(Ktoś?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz