niedziela, 22 lutego 2015

Od Jasmin do Juan'a

- Ładny no nie ? - powiedziałam cicho, ale na tyle, aby można było mnie usłyszeć.
- Tak - odpowiedział. Widzieliśmy piękny wodospad.



- Chodźmy - zachęciłam go i ruszyliśmy w stronę jeziorka. Wzięłam rozbieg i po chwili Juan był cały mokry.
- Ej ! - krzyknął i ochlapał mnie. Gdy chciał się odwrócić złapałam go za ogon i wciągnęłam do wody...

< Juan ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy