- Nie chciałam podsłuchiwać, ale to od ciebie była ta walentynka dla Terror'a ? - Nel zwróciła się do mnie.
- Tak - powiedziałam i puściłam Terror'owi ,,oczko''.
- Masz może ochotę ? - zapytał Ter podając Neriel bombonierkę.
- Nie dziękuje. Właściwie muszę już iść - powiedziała i wyszła.
- Co to było ? - zapytał i udał, ze puszcza mi ,,oczko''.
- Nie wiem, myślałam, że coś wymyślisz ...
< Terror ? >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz