czwartek, 18 grudnia 2014

Od Jasmin do Terrora i Lily

- Aha - mruknął Terror i zamyślił się nad czymś.
- Ej wiecie, dostałam Śpiew Jaskółek - powiedziałam, a Lily zrobiła dziwną minę - Chodźcie. Może nowa moc będzie ... będzie... będzie no... lepsza od tych które mam.
- No to ruchy - powiedziała Lily i poszliśmy do jakiejś groty. Zasłoniliśmy wejście głazem i otworzyłam fiolkę. Usłyszeliśmy piękny śpiew. Gdy ucichł Terror i Lily powiedzieli równo :
- Na co czekasz, sprawdź jaka to moc !
- Ok, ok, już - warknęłam i pomyślałam że fajnie by było móc wysysać dusze... Podeszłam do ledwo żywego ptaszka i ... ,, skróciłam jego cierpienie ''. Widzieliśmy jak jego dusza odlatuje... tak o .
- Wow. Niezła jestem -powiedziałam odwracając się do nich...

< Terror ? Lily ? I jak ? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy