piątek, 12 grudnia 2014

Od Meg c. d. od Connora do Miss

Leżałam na pół przytomna pod skałą na którą próbowałam się wspiąć. Mimo tego słyszałam, co się wokół mnie dzieje, lecz przez ranę na karku i upadek we skały nawet nie miałam siły wstać ...
-Czego ode mnie chcesz ? Przecież nic ci nie zrobiłam - wymamrotałam po cichu, ale basior i tak to usłyszał.
-Teraz to nie ważne - odpowiedział z obojętnością.
Zbierając powoli siły na ucieczkę i niemrawo wstając uciekłam, chociaż słyszałam go za sobą. Po chwili zobaczyłam jaskinię, więc wbiegłam do niej. Kiedy nieznajomy wilk ją ominął udałam się w dalszą ucieczkę, obmyślając przy okazji, do kogo mogę się udać, aby pomógł mi wyleczyć ranę, gdy nagle wpadłam na alfę Miss...
<Miss?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy