poniedziałek, 29 grudnia 2014

Od Miss i Ameana -Wyprawa

-Nie chcę nic Wam mówić, ale raczej powinniśmy już wracać do naszego wymiaru i zostawić świat ludzi w spokoju? - Wtrąciłam się. Amean odpowiedział mi takim niezrozumiałym jąkaniem:
-Yyyy...eee...aaa...
Chórem zapytaliśmy:
-Co?!
-No jest trochę kłopot... -Podrapał się po głowie. -Nie wiemy jak.
Upadłam na ziemię ze zdziwienia. 
-To jaki był ten Wasz plan ratunku? -Zapytałam patrząc na każdego z dołu. To trochę dziwne, ale tylko ja byłam dzieckiem w tym wymiarze. 
-Od teraz ja przewodzę wyprawą. -Powiedziała Miss. Straciłem stopień dowódcy... smutek? Nie sądzę. 
-Ja sądzę, że trzeba znaleźć tutejszego szamana, maga czy coś w ten deseń. -Mruknął Terror.
-Tak! A gdzie można takowego spotkać? -Odezwała się rozweselona Nel. 
-Może lepiej poszukajmy na własną rękę, aby się nikogo nie pytać, bo to raczej będzie dziwnie wyglądać. "Przepraszam, czy wie pan/pani gdzie można spotkać tutejszego szamana?" 
(Jasmin?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy