niedziela, 7 grudnia 2014

Od Lily do April

Siedziałam sobie z Amy nad zamarzniętym jeziorkiem i rozmyślałam o ... Sama nie wiem o czym. Nagle usłyszałam, że ktoś idzie w naszą stronę. Zobaczyłam jakąś wilczycę ze sympatycznie wyglądającą kotomałpką na grzbiecie. Postanowiłam, że do niej podejdę i się przywitam. W sumie i tak nie miałam niczego innego do roboty. Namówiłam Amy i obie podeszłyśmy.
-Hej, jestem Lily, a to moja towarzyszka Amy. A ty, kim jesteś? - zapytałam przyjaźnie wadery.
-Mam na imię April, a to jest Angel - odpowiedziała i pokazała łapą na swojego towarzysza...
Po chwili rozmowy w końcu znalazłyśmy wspólny język.
<April?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy