sobota, 13 grudnia 2014

Od Nel

Waliłam kamieniami w drzewo. Byłam wściekła. Sama nie wiem
czemu. Rzadko mi się to zdarza. Miałam ochotę kogoś zabić.
Czemu? - Nie wiem! Ostatnio Luna przejmowała nieco więcej
niż noc. Zamiast o wschodzie słońca, odzyskiwałam kontrolę
dopiero w południe. Czułam, że się zmieniam. Przestałam cieszyć
się urokiem dnia. Teraz wydawał mi się paskudny i zbyt jasny.
Z niecierpliwością oczekiwałam na przyjście nocy. Luna niszczyła
moją psychiką. Shadow mówił coś o tym, że była w Drzewie Życia.
Możliwe, że urosła w siłę. Księżyc na medalionie świecił znacznie jaśniej
od słońca.
- Co się ze mną dzieje? - mruknęłam.
Ktoś był w lesie. Nie widziałam go, ale poczułam jego obecność.
- Wyłaź z ukrycia ! - warknęłam.

<Ktoś?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obserwatorzy